Autorzy nowego badania ustalili, że 25% pacjentów w podeszłym wieku z łagodnymi zaburzeniami poznawczymi (MCI), którzy odwiedzili ambulatoryjną poradnię zaburzeń pamięci miało prawdopodobnie ADHD.
Występowanie ADHD w populacji osób dorosłych jest nadal słabo poznane. Dotyczy to w jeszcze większym stopniu osób w podeszłym wieku. Jednak wielu osobom w tym wieku nadal doskwierają objawy zaburzenia. Tutaj możecie posłuchać, jak relacjonuje to pani Małgosia.
Czytaj także: Rutyna w domu zmniejsza nasilenie objawów ADHD u nastolatków
Bardzo ciekawe badanie przeprowadzili w związku z tym lekarze z Japonii. Postanowili oni przekonać się, jak wielu pacjentów przychodzących do kliniki otępienia stanowią osoby z ADHD.
Przyczynkiem do przeprowadzenia tej analizy była niedawna publikacja. Jej autorzy porównali wyniki testów neuropsychologicznych dorosłych z ADHD i łagodnymi zaburzeniami poznawczymi (MCI) oraz zdrowych dorosłych. Nie stwierdzili oni istotnych różnic między osobami z MCI a osobami z ADHD. Ustalili w związku z tym, że testy neuropsychologiczne nie pozwalają na rozróżnienie tych zaburzeń.
Czytaj także: Kategoria A, D a może ADHD? Wezwanie na komisję wojskową
Uczestnikami japońskiego badania zostało 222 kolejnych pacjentów w podeszłym wieku. Odwiedzili oni klinikę zaburzeń pamięci na oddziale neuropsychiatrii Szpitala Medycznego Uniwersytetu Kochi z powodu dolegliwości związanych z pamięcią. Osoby biorące udział w badaniu byli w wieku ≥ 50 lat.
W efekcie przeprowadzonych badań autorzy ustalili, że 25% z 36 pacjentów z łagodnymi zaburzeniami poznawczymi, którzy odwiedzili ambulatoryjną poradnię zaburzeń pamięci, miało prawdopodobnie ADHD. Uczestnikami z ADHD byli mężczyźni, młodsi w momencie konsultacji, mieli więcej lat edukacji i mieli wyższą tendencję do ASD.
Co ciekawe, analiza regresji logistycznej wykazała, że zarówno bycie mężczyzną, jak i aktualna nadpobudliwość psychoruchowa mogą stanowić dobre czynniki diagnostyczne do przewidywania prawdopodobnego ADHD u pacjentów z MCI w wieku dojrzałym.