Siedzący tryb życia jest powszechnym wyborem wielu ludzi w dzisiejszym społeczeństwie. Wraz z postępem technologicznym i zmianami w stylu życia, coraz więcej osób spędza większość dnia w pozycji siedzącej. Prace biurowe, rozrywka przy wykorzystaniu nowych technologii czy nowoczesne środki transportu sprawiają, że coraz mniej czasu poświęcamy na aktywność fizyczną. Wiele osób próbuje zrekompensować czas w pozycji siedzącej i po kilku lub kilkunastu godzinach bezruchu idzie biegać. Niestety, najbardziej kompleksowa analiza skutków siedzącego trybu życia dla zdrowia i ryzyka śmierci mówi, że jest to niewystarczające. Co w takim razie możemy zrobić, aby zniwelować skutki siedzącego trybu życia?
Siedzący tryb życia
Potocznie mówi się o nim „samobójstwo na raty”. Wpływa negatywnie nie tylko na naszą kondycję fizyczną, ale także zdrowie psychiczne i ogólną jakość życia. Wzrost liczby osób prowadzących siedzący tryb życia przyczynia się do wzrostu problemów zdrowotnych. Zalicza się do nich otyłość, choroby kręgosłupa, a także zwiększone ryzyko chorób serca i cukrzycy.
Jest to problem, który wymaga uwagi i świadomości społecznej. Powszechnie wiadomo, że prowadzenie aktywnego trybu życia jest kluczowe dla zachowania zdrowia i dobrego samopoczucia. Wszyscy znamy slogany, które mówią „odżywaj się zdrowo”, „bądź aktywny”, „idź pobiegaj”. Niektórzy nawet biorą sobie to do serca i po kilku lub kilkunastu godzinach siedzenia rzeczywiście idą na siłownie. Jednak najnowsza analiza skutków siedzącego trybu życia mówi, że to za mało.
Kompleksowa analiza skutków siedzącego trybu życia
Badanie wykazało, że istnieje KONIECZNOŚĆ ograniczenia czasu spędzanego w pozycji siedzącej oraz zwiększenia aktywności fizycznej. Zdaniem badaczy dostępne dowody powinny być wykorzystane do ulepszenia ogólnych wytycznych zdrowotnych i klinicznych. Uważają, że specjaliści poza powszechnie zalecanym przesłaniem, aby po prostu więcej się ruszać, powinni bardziej kompleksowo zalecać „mniej siedzieć, więcej się poruszać i ćwiczyć”.
Jeden ze współautorów badania, profesor David Dunstan współpracuje z amerykańską podstawową opieką zdrowotną, czyli głównie lekarzami rodzinnymi. Zależy mu, aby podczas standardowych wizyt, lekarze pytali pacjentów, ile czasu w ciągu dnia spędzają w pozycji siedzącej. Wyniki aktywności fizycznej zależą od tego, ile czasu spędza się w pozycji siedzącej. Nie zależą tylko od tego, ile czasu poświęcimy na sport.
Wielu z nas sądzi, że jeśli po całym dniu spędzonym w biurze pójdziemy na krótki spacer, jogging lub zajęcia na siłowni, to robimy wystarczająco dużo dla naszego zdrowia. Niestety, z wyników badania wynika, że tak nie jest. Korzyści płynące z naszych aktywności fizycznych zależą od tego, ile czasu spędzamy na siedząco.
Co zatem możemy zrobić?
To, co możemy zrobić niewielkim kosztem, a z dużym prawdopodobieństwem przyniesie ogromne skutki zdrowotne to „robienie przerw” w siedzeniu. Robienie krótkich pauz podczas siedzenia przerywa akumulację czasu, który spędzamy w bezruchu. Potoczne „rozprostowanie kości” pozwala zrestartować nasz organizm (głównie mięśnie) i zmniejszyć ryzyko przykrych konsekwencji wynikających z siedzącego trybu życia.
Następną rzeczą może być skrócenie czasu w pozycji siedzącej. Wiadomo, że nie wszyscy mają możliwość zmiany trybu swojej pracy. Kierowca zawodowy raczej nie będzie w stanie zmniejszyć ilości czasu w pozycji siedzącej w pracy. Jednak można robić małe kroczki. Przykładowo na początku można zamienić jazdę autobusem czy autem do i z pracy na rower lub marsz. A podczas telekonferencji w pracy można spacerować po biurze. Polecam każdemu przemyśleć, jak można zmniejszyć ilość czasu w pozycji siedzącej w ciągu dnia na miarę swoich możliwości.
Reasumując korzyści płynące z aktywności fizycznej, zależą od czasu spędzonego na siedząco. Jednocześnie ryzyko zdrowotne wynikające z nadmiernego siedzenia zależy również od tego, jak dużo aktywności fizycznej osoba podejmuje. Dlatego specjaliści powinni zadawać pytanie o ilość aktywności fizycznej, którą się podejmuje w połączeniu z pytaniem o czas spędzany w pozycji siedzącej. Dla zainteresowanych tematem, zachęcam do przeczytania naszego artykułu związanego z wpływem aktywności fizycznej na funkcje poznawcze.