Depresja poporodowa, albo szerzej, depresja okołoporodowa, ma ogromny wpływ na przebieg ciąży, powikłania okołoporodowe u matki, stan psychiczny partnera, powikłania u noworodka, czy dalszy rozwój psychospołeczny dziecka. Dlatego właśnie tak ważne jest skuteczne leczenie tego schorzenia lekami przeciwdepresyjnymi przez całą ciążę i po urodzeniu (także w czasie karmienia piersią).
Dzieci matek z nieleczoną depresją okołoporodową częściej rodzą się przedwcześnie oraz z niższą masą urodzeniową, częściej również trafiają na noworodkowe oddziały intensywnej terapii. Przejawiają także zaburzenia hormonalne: podwyższony poziom kortyzolu oraz noradrenaliny w surowicy oraz obniżone poziomy dopaminy oraz serotoniny. Bardzo często skutkuje to rozwinięciem się także u nich depersji, oczywiście w późniejszym wieku.
W niedawno przeprowadzonym badaniu sprawdzono natomiast, czy istnienie depresji lub psychozy poporodowej u matki ma wpływ na późniejsze rozwinięcie się zaburzenia neurorozwojowego, jakim jest ADHD oraz autyzmu.
Do badania zakwalifikowano 933 tys. kobiet, które urodziły swoje pierwsze dziecko i w wywiadzie nie miały wcześniejszych problemów psychicznych. Następnie przez 10 lat obserwowano pojawienie się depresji/psychozy poporodowej u mamy i rozwój dzieci.
Stwierdzono, że występowanie depresji poporodowej zwiększało o ok. 12x ryzyko pojawienia się późniejszej schizofrenii (u matki), natomiast psychoza poporodowa zwiększała ryzyko schizofrenii o ok. 60x.
Dzieci mam cierpiących na depresję lub psychozę poporodową miały 2x większe ryzyko późniejszego rozwinięcia ADHD, natomiast tylko depresja poporodowa (a nie psychoza) zwiększała o 50% ryzyko pojawienia się autyzmu u dziecka.