W poprzednim wpisie starałem się dowieść, że stosowanie metylofenidatu w ADHD jest bezpieczne i skuteczne. Tym razem chciałbym napisać kilka zdań na temat właściwego dawkowania metylofenidatu, a dokładniej rzecz biorąc, maksymalnej dawki leku. A okazją ku temu jest duża metaanaliza, która stosunkowo niedawno ukazała się w JAMA Pediatrics. Kwestia ta jest szczególnie ważna dlatego, że nie wszystkie objawy ADHD ustępują jednocześnie i dlatego w przypadku metylofenidatu nie należy stosować zasady “minimalnej skutecznej dawki”.
Wspomnianą powyżej pracą objętych było 11 randomizowanych badań i 38 badań kohortowych, w sumie uczestniczyło w nich 5524 pacjentów w wieku do 18 r.ż. (w tym 1304 pacjentów leczonych metylofenidatem (stabilna dawka) oraz 887 pacjentów kontrolnych, w ramach badań kontrolnych).
Maksymalna stosowana dawka metylofenidatu wynosiła od 0,8 do 1,8mg/kg/d. Do najczęstszych działań niepożądanych należały:
- bezsenność (5-krotnie częściej niż w grupie placebo)
- anoreksja (5-krotnie częściej niż w grupie placebo)
- bóle brzucha (2-krotnie częściej niż w grupie placebo)
- bóle głowy (14% uczestników badań)
Nie stwierdzono działań niepożądanych zagrażających życiu.
Przypominam, że o leczeniu farmakologicznym decyduje lekarz w porozumieniu z pacjentem. Nie wolno przyjmować leków “na własną rękę”!
Panel ekspertów wydał ostatnio zalecenia dla rodziców dzieci z ADHD. Ich tłumaczenie znaleźć można na moim blogu, tutaj.