Osoby należące do mniejszości seksualnych cierpią z powodu stresu związanego z ich marginalizacją, dyskryminacją i napiętnowaniem. W tym kontekście wyróżnia się stres proksymalny (odczuwany wewnętrznie, niezależnie od zewnętrznego doświadczania ewentualnej dyskryminacji) oraz dystalny (odnoszący się do sytuacji środowiskowej).
Opublikowana niedawno metaanaliza starała się ocenić, czy powyższe składowe stresu mogą przyczyniać się do zwiększenia ryzyka zaburzeń psychicznych, których doświadczają osoby LGB.
W analizie podsumowano wyniki 26 wcześniejszych badań, obejmujących 519 tyś. osób heteroseksualnych, 10 tyś. lesbijek/gejów i 14 tyś. osób biseksualnych.
Na podstawie powyższych danych stwierdzono, że u lesbijek/gejów występuje podwyższone (2,16x) ryzyko zaburzeń psychicznych. W szczególności, występuje u nich prawie 2x wyższe ryzyko depresji, 2,2x wyższe ryzyko zaburzeń lękowych, 2x wyższe ryzyko nadużywania alkoholu, 2,89x wyższe ryzyko tendencji samobójczych.
Co ciekawe, jeszcze wyższe ryzyka odnotowano w przypadku osób biseksualnych. W ich przypadku wykazano 2,78x większe ryzyko zaburzeń psychicznych ogółem oraz: 2,7x większe ryzyko depresji, 1,5x większe ryzyko nadużywania alkoholu, 2,87x większe ryzyko zaburzeń lękowych i aż 4,81x większe ryzyko tendencji samobójczych.
Powyższe badanie potwierdziło dotychczas panujący pogląd, że pozostawanie w stresie ma bardzo niekorzystny wpływ na stan zdrowia psychicznego osób LGB.