Psy, które od lat towarzyszą ludziom, mogą pełnić funkcję terapeutów. Badania dowodzą, że posiadanie psa korzystnie wpływa na zdrowie psychiczne i emocjonalne właścicieli, co otwiera nowe perspektywy w kwestii domowej terapii. Jak psy mogą wpływać na nasze zdrowie psychiczne? Jakie mechanizmy za tym stoją?
W dzisiejszym świecie coraz więcej osób mierzy się z trudnościami emocjonalnymi i psychicznymi. Terapia psychologiczna i farmakoterapia to najczęstsze rozwiązania. Okazuje się, że doskonałe wsparcie terapii mogłoby pochodzić z bardziej naturalnego źródła.
Jak psy wpływają na naszą psychikę?
Jednym z głównych sposobów, w jaki psy wpływają na nasze samopoczucie, jest redukcja stresu i lęku. Psy oferują bezwarunkową miłość, towarzystwo i oddanie, co działa kojąco na nasze emocje. Według badań, posiadanie psa może skutecznie obniżać poziom kortyzolu – hormonu stresu – oraz podnosić poziom oksytocyny, tzw. hormonu przywiązania. Dzięki temu interakcje z psem mogą poprawiać nastrój i redukować negatywne emocje. Tym samym pies poprawia zdrowie psychiczne swojego człowieka.
Garść faktów:
- Raport OECD „Measuring Population Mental Health” wskazuje, że ponad 1 na 5 osób w krajach UE ma problem ze zdrowiem psychicznym.
- Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) szacuje, że w 2030 r. depresja będzie pierwszą najczęściej występującą chorobą na świecie.
- Ponad 75% osób w krajach o niskich i średnich dochodach nie otrzymuje żadnego leczenia na zaburzenia depresyjne.
- Udowodniono, że psy mogą łagodzić objawy zaburzeń lękowych i depresyjnych.
- Nowe dane pokazują, że nawet niewyszkolone psy domowe mogą mieć korzystny wpływ na zdrowie psychiczne właścicieli.
Korzyści z codziennych interakcji z psem
Nie trzeba posiadać specjalnie przeszkolonego psa terapeuty, aby czerpać korzyści z jego obecności. Zwykły kontakt z domowym pupilem może być wystarczający. Właściciele psów często zauważają, że ich zwierzęta instynktownie wyczuwają ich nastrój i reagują na smutek czy zdenerwowanie. Proste czynności, jak głaskanie psa, mogą działać relaksująco i dawać poczucie ulgi.
Dodatkowo codzienne obowiązki związane z opieką nad psem, takie jak spacery, przyczyniają się do poprawy zdrowia fizycznego. Aktywność na świeżym powietrzu wpływa na naszą kondycję i samopoczucie, a ruch jest jednym z najskuteczniejszych sposobów walki z depresją i stresem.
Czytaj także: Aktywność fizyczna poprawia funkcje poznawcze
Psy jako słuchacze
Jednym z kluczowych elementów terapii jest możliwość wyrażania swoich uczuć. Psy, choć nie rozumieją ludzkiej mowy, potrafią być doskonałymi „słuchaczami”. Wielu właścicieli zwierząt przyznaje, że rozmawia ze swoimi pupilami, co daje im poczucie wsparcia. W takich sytuacjach pies nie ocenia, nie przerywa, a jego obecność działa uspokajająco. Dodatkowo dzięki takiej rozmowie człowiek zmniejsza poczucie samotności.
Warto zaznaczyć, że ta forma „rozmowy” pozwala wyrazić emocje, co ma kluczowe znaczenie dla zdrowia psychicznego. W kontekście tradycyjnej terapii pacjenci często mają trudność z otwarciem się przed inną osobą. Pies może być więc idealnym „pomostem” między człowiekiem a psychoterapeutą, ułatwiając nawiązanie relacji terapeutycznej.
Długoterminowy wpływ psów na zdrowie psychiczne
Badania wykazują, że psy mogą pozytywnie wpływać na długoterminowe zdrowie psychiczne. Regularny kontakt z psem zmniejsza ryzyko rozwoju depresji oraz lęków. Osoby, które spędzają czas ze swoimi psami, często zauważają u siebie lepsze zarządzanie stresem i większą odporność psychiczną. Co więcej, psy pomagają tworzyć poczucie rutyny i odpowiedzialności, co szczególnie w przypadku osób z zaburzeniami psychicznymi może być nieocenioną pomocą.
Mała aktywność fizyczna jako przyczyna depresji. Dowiedz się więcej na PsychiatraPlus.pl
Właściciele psów w kryzysie zdrowia psychicznego często zgłaszają, że nie chce im się wychodzić z domu, wstawać z łóżka czy nawet żyć. Natomiast zmuszają się do tego, aby wyprowadzić psa na spacer czy dorzucić mu karmy do miski. Czasami czworonożny przyjaciel jest jedyną motywacją człowieka, aby zmierzyć się z problemem i poszukać pomocy u specjalisty.
Pies zamiast terapeuty?
Oczywiście, chociaż psy mogą oferować wsparcie emocjonalne i działać terapeutycznie, nie zastąpią profesjonalnej terapii psychologicznej. Ważne jest, aby traktować psa jako uzupełnienie, a nie zamiennik tradycyjnej terapii. Jednakże, dla wielu osób, pies może stać się pierwszym krokiem w procesie zdrowienia. Dla osób, które czują wątpliwości przed rozpoczęciem terapii ze specjalistą, obecność psa w trakcie sesji terapeutycznej może być pomocna w zbudowaniu relację z terapeutą.
Czytaj także: Aktywność fizyczna a zdrowie psychiczne w kontekście samotności
Reasumując, posiadanie psa może przynieść wiele korzyści dla zdrowia psychicznego. Redukcja stresu, poprawa nastroju oraz zwiększenie aktywności fizycznej to tylko niektóre z aspektów, w których psy mogą wspierać swoich właścicieli. Choć psy nie zastąpią profesjonalnej pomocy, mogą stać się ważnym elementem w dbaniu o zdrowie psychiczne. Dla wielu ludzi pies to nie tylko towarzysz, ale także naturalny, codzienny terapeuta, który pomaga przetrwać trudne chwile.